- skoro my mamy w Polsce "Hitlerów", to dlaczego Hameryka ma być gorsza?
- skoro my wywróciliśny ukorzeniony i panyujący dotychczas establishment tzw elitę, to i Hameykany tego najwyraźniej pragną?
Jedno jest pewne Sikorski u Applebaumów szampana nie otwiera, co najwyżej świeczkę mogą zapalić.
Gdy wybrali Reagana, cały świat kręcił bekę z Hameryki, że on trzeciorzędny aktorzyna, ale nikt do tej pory nie zagrał prezydenta jak on. Na Kremlu na kolana padli z wrażenia.
GOD BLESS AMERICA